Jamajka

Od lipca wiedziałam, że tegoroczne Święta spędzę w Indonezji. Plany pokrzyżował nam groźnie dymiący wulkan Agung.

Tajlandia

Plan na Tajlandię był bardzo prosty: miałyśmy się wygrzać i najeść się na zapas mango sticky rice. 

48h w NYC

Łącznie 30 godzin w podróży i 48 na miejscu? Co to dla mnie!

Guangzhou

Guangzhou czyli dawny Kanton, to prawdziwa chińska metropolia – wielka, przytłaczająca, zanieczyszczona. Trudno zapałać do niej miłością od pierwszego wejrzenia. W niczym nie przypomina kosmopolitycznego Hong Kongu, jest dużo bardziej chińska niż przygraniczne Shenzhen czy Szanghaj. Przede wszystkim – nikt nie mówi tutaj po angielsku.  Z pomocą przychodzą aplikacje tłumaczące na chiński i odwrotnie, jednak…

Dameisha beach

Mam słabość do kurortów poza sezonem. Puste baseny, plaże i opuszczone hotele mają niepowtarzalny urok. Może pogoda nie jest idealna, ale za to nie ma tłumów i obciachowych straganów. Dameisha to małe miasteczko położone tuż obok Shenzhen. Z Hong Kongu można się do niego dostać przekraczając granicę w Lo Wu (ostatnia stacja na linii East…

Hongkong. TOP 10

Pomyślałam, że warto podsumować pobyt w Hong Kongu małym rankingiem. Gdzie warto pójść, co zjeść, gdzie zrobić zakupy. Kolejność przypadkowa. Victoria Peak Najwyższy szczyt Hong Kong Island. Z tarasu widokowego rozciąga się widok całe miasto. Panorama robi niesamowite wrażenie, przypomina trochę krajobraz z „Miasta Androidów”. Na szczyt wjeżdża się zabytkowym tramwajem. Odradzam wycieczkę na Victoria Peak…

Hongkong. Ramen

Gdybym miała wybrać, co chcę zjeść jako swój ostatni posiłek bez wahania wybrałabym ramen.

Lantau

Podróż do Hong Kongu to nie tylko zakupy, galerie i restauracje. Warto poświęcić jeden dzień na wycieczkę na wyspę Lantau. Przez wiele lat mieściły się tam tylko wioski rybackie, dopiero niedawno zbudowano na niej port lotniczy i Disneyland. Z Hong Kong Island najlepiej jechać na Lantau metrem do Tung Chung. Tam znajduje się stacja kolejki linowej, która…

Hong Kong. PMQ.

Dzisiaj o kolejnym miejscu, które zdecydowanie trzeba odwiedzić, a którego łatwo można nie zauważyć idąc Hollywood Road. Przechodziłam obok niego wcześniej, ale moją uwagę zwróciły jedynie drzewa wrastające w mur i nie przyszłoby mi do głowy , żeby skręcić w Aberdeen St, gdyby nie Tracey – moja znajoma z Hong Kongu, która jako fashion buyer,…